Aby przybliżyć grę do oryginalnej opowieści, deweloperzy wykorzystali w grze głównych bohaterów z książki: Zwariowanego Kapelusznika, Białego Królika i Czerwoną Królową. Niestety, wyglądają oni dziwnie, wiele postaci zostało pominiętych, a niektóre lokacje książkowe w ogóle nie znajdują odzwierciedlenia w grze. Szkoda, że żadna z postaci nic nie mówi. Kiedy wybiera się tak znakomity tytuł, dziwne wydaje się nie umieszczenie w grze głosu. Z pewnością Alicja w Krainie Czarów byłaby dużo ciekawsza, gdyby postacie mogły przemawiać.                                                                Niemniej jednak, chcielibyśmy zwrócić uwagę na malownicze krajobrazy Krainy Czarów i miłe otoczenie. Dzięki przyjemnej muzyce, niesamowity świat Krainy Czarów staje nam przed oczami. Interpretacja może wydawać się nietrafna, ale gra może pochwalić się pamiętnymi scenami, zasługującymi na obejrzenie. Czas podążyć za białym królikiem! Baw się dobrze!