Gra Marooned 2 - Secrets of the Akoni , stworzona przez GameHouse stanowi największe rozczarownanie, jakie spotkało nas tego tygodnia. Produkcja ta została oparta na zupełnie klasycznym scenariuszu, w którym pewna dziewczyna nieoczekiwanie znajduje się na dziwnej wyspie leżącej w nieznanym miejscu. Zazwyczaj tradycyjne fabuły są najbardziej wciągające i interesujące, jednak w tym przypadku wydawcy naprawdę zmaścili sprawę na całej linii tworząc tą grę z ukrytymi przedmiotami. Można śmiało zacząć od tego, że Marooned 2 - Secrets of the Akoni nie posiada absolutnie nic, na czym moglibyśmy zawiesić oko. To samo wystarczy, aby zniechęcić każdego gracza do rozgrywki w tą produkcję. Po włączeniu tej gry, pierwszymi słowami, jakie cisną się na usta są “Już wołałbym chyba postrzątać swój pokój niż grać w to badziewie”. A to wszystko przez to, że mimo dosyć standardowej rozgrywki, jest ona bardzo słabo zaprezentowana. Na większości ze scenerii z ukrytymi przedmiotami poszukiwane rzeczy są bardzo trudne do odnalezienia, a na dodatek nie posiadają one żadnego znaczenia i są całkowicie bezużyteczne. System wskazówek stanowi kiść dzid, które też musisz odnaleźć w tych zatłoczonych tłach. No coż, jedyne, co możemy rzec na ten temat to “Powodzenia w znajdowaniu przyjamniej jednej z nich”. Gra ta nie daje Ci żadnych informacji na temat ilości dzid, które musisz odnaleźć. Jeżeli zatem będziesz w stanie odnaleźć więcej niż 3 przedmioty bez użycia przy tym żadnej wskazówki, to będziemy pełni podziwu dla Ciebie. Przedstawiona tutaj grafika ma sobie dużo do zarzucenia, ale da się ją odszyfrować. Efekty dźwiękowe oraz muzyka nie są wcale takie złe, nawet znajdziesz tutaj kilka podkładów głosowych, ale po kilkunastu minutach to wszystko staje się dosyć męczące. Dziwnym jest fakt, że taki doświadczony producent jak GameHouse jest w stanie wydać taką miernotę. Mówiąc szczerze, już od dłuższego czasu nie dane nam było w zagranie w jakąś ich produkcję, która byłaby warta zachodu. Kryzys? Nawet jeśli, to i tak jakim prawem śmieli oni opchnąć nam tak kulawą kobyłę, jaką jest Marooned 2 - Secrets of the Akoni?