Żarliwie czekaliśmy na drugą część uroczej gry pt. My Kingdom for the Princess od Neversoftu. Otóż wyszła ona kilka dni temu. Co? Nie grałeś w nią jeszcze? Zdecydowanie powinieneś, bo mało jest gier takiej jakości jak My Kingdom for Princess II.                                                                                    Nowa przygoda oczekuje na naszych starych przyjaciół! Tym razem Artur musi odnaleźć swoją ukochaną, uratować króla z niewoli i wybudować nowy zamek na wyspie.                                                                                                                                                                    Po przejściu pierwszego poziomu wydaje się, że drugi rożni sie od niego jedynie fabułą. Powinieneś zagrać dalej by odkryć nowe cechy, czyniące to wydanie zupełnie wyjątkowym w porównaniu do poprzedniej części. Po pierwsze- masz do swojej dyspozycji nie tylko budowników, ale także myśliwego, łowce węży, żołnierza i mnicha. Każdy z nich będzie pracował bardzo ciężko, oczywiście pod warunkiem, że dasz im zasłużoną zapłatę. Po drugie- rozwinięty został system zdobyczy, czego brak odczuliśmy grając w poprzednią część tej wspaniałej gry. Ponadto mini-gry stały się bardziej zajmujące i interesujące. Nie polegają one na lichych zadaniach jak “uzbieraj złoto lub drewno”, lecz stawiają graczowi prawdziwe arkadowe wyzwania, jak sterowanie łodzią podwodną, latanie na pomaranczowym kocie oraz wiele innych. Co najwazniejsze- gra stała się zdecydowanie trudniejsza. Musisz ustalać strategię na każdym poziomie i zważać na każdy krok by osiągnąć swój cel. Idealna grafika, świetny dźwięk i śmieszne komiksy…. No cóż, ta gra ma same plusy i żadnych błędów! Idealna gra o idealnym dopracowaniu. Gra dla każdego!