Cały fantastycznie przerażający scenariusz “Mystery Seekers: The Secret of the Haunted Mansion” posiada masę radosnych zwrotów w akcji i wydaje się z począktu niesamowicie interesujący, ale niestety okazuje się być rozczarowywujący na całej linii.  W tej najnowszej produkcji dane Ci będzie stawianie czoła duchom oraz odkrywanie wszystkich pomieszczeń znajdujących się w tytułowej pisiadłości. Kiedy podwiniesz już swoje rękawy w przygotowaniu na walkę z upiorami, zorientujesz się, że scenerie z ukrytymi przedmiotami są rozmazane, duchy są śmiesznie proste do pokonania, a mini gry stanowią już zupełnie przysłowiową “bułkę z masłem”. Cała gra zaczyna być niesamowicie drażniąca, odkąd nie jesteś w stanie przeskoczyć żadnego z nudnych wprowadzeń. Jest to bardzo rozczarowywujące, od kiedy producenci spędzili bardzo dużo czasu na doprawcowywaniu teł scenerii, pozostawiając w tyle niedorobione wizerunki poszukiwanych przedmiotów. Prawdę mówiąc, możesz mieć tu problem z odgadywaniem położenia każdego z nich, nawet jeżeli patrzysz wprost na niego. Mimo wszystko, może znajdą się jacyś gracze, którzy polubią te rozmazane tła, jednak na pewno nie będą w stanie czerpać radości ze znajdujących się tutaj bezpłciowych oraz zupełnie nielogicznych mini gier. “Mystery Seekers: The Secret of the Haunted Mansion” nie pomoże Ci się wyzwolić z niczego, odkąd żadna z mini gier nie posiada przycisku przeskoczenia. Jesteś zatem skazany na czerpanie “rozkoszy” z rozgrywki w każdą z mini gier po koleji w celu postępowania w całej grze.

Niestety to wszystko, co mogło stanowić sobą nie lada wyzwanie okazuje się bardzo słabo wykonane i nie prezentuje niczego interesującego. Dlaczego? Czy powodem tego wszystkiego jest niedojrzałośc oraz zaniedbanie przez producentów? Cokolwiek miało na to wpływ, nie możemy doszukać się żadnego rozgrzeszenia. Jedynym czego pragnęliśmy, było zagranie w dobrą produkcję.