Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się ile gier typu ukryte obiekty przypada na głowę? Przypuszczalnie więcej niż sto. Dzisiaj biblioteka tego rodzaju gier powiększa się o jeszcze jeden tytuł - Lost Lagoon: The Trail of Destiny od firmy Intenium. Oczywiście deweloperzy zachwalać grę, ale nie uśpią naszej czujności.                                                Lost Lagoon: The Trail of Destiny jest jedną z tych gier, które posiadają wyraźną okładkę, ale spróchniały środek. Grafika jest naprawdę perfekcyjna, a Ty - na poziomie początkującym - jesteś w stanie zauważyc niemalże kurz. Krok po kroku zdajesz sobie sparwę, że nawet dopracowana grafika może być nieidealna, ponieważ niejednokrotnie będziesz potrzebował mikroskopu, by ujrzeć niektóre ukryte obiekty. Muzyka jest w porządku, chociaż melodie są czasem za krótkie i wkrótce zaczynają irytować.                                                                  Zagadki z ukrytymi obiektami to kompletna bezsensowana mieszanina. Jak większość tego rodzaju gier, Lost Lagoon: The Trail of Destiny zawiera tylko kilka mądrych zagadek i tyle samo mimi gier. Niektóre mini gry są pewnym wyzwaniem, jednakże nie ma do nich praktycznie żadnych instrukcji. Musisz rozwiązać swoje zadania samodzielnie, gdyż nie ma na ich temat żadnych informacji. Niestety, w obecnych czasach istanieje tendencja ku błędnemu rozumieniu pojęcia “wyzwanie”. Kiedy tak będzie nadal, gry takie jak ta będą nam się “podobały”. Ponadto, tytuł jest katastroficznie krótki. Jeśli lubisz owijać w bawełnę, możesz zjeść obiad lub się zdrzemnąć, ale to Ci i tak nie pomoże, gdyż ukończysz rozgrywkę w trzy godziny. Możesz po prostu zagrać w Lost Lagoon: The Trail of Destiny, a potem po prostu o niej zapomnieć.