Trzy małe świnki żyły szczęśliwie aż wkroczył wielki zły wilk i zabrał dwie z nich. Ta pozostała to nasza główna postać o imieniu Oink-oink. Jest on jedyną nadzieją na to, że jego bracia ujrzą jeszcze światło dzienne. Oink-oink jest gotów stanąc do walki z twoim skromnym wsparciem. Wilk uważa, że Oink-oink nie ma najmniejszych szans! Nie docienia naszej świnki! Oink-oink ma dośc odwagi by odwiedzić jego norę. Jak widzicie, klasyczne postacie grają tradycyjne role. Jednkaże, dodano parę unowocześnień. Nie ma budowli w których można by się schować przed wilkiem, za to mamy magazyn pełen pułapek i przeróżnych broni. Jak widać, właścicielem tego jest wilk. Zakładnicy przetrzymywani są w środku. Chcesz zagrać? Oczywiście, że tak!

Chociaż nie ma tu odniesienia do filmu Piła, ale niektóre pułapki i tak potrafią zrobić wrażenie na twórcach tego słynnego horroru. Musisz unikać płomieni, kolców pojawiających się w podłodze, ciężkich metalowych pudeł i wielu innych niespodzianek. Z drugiej strony, Oink-oink wyposażony jest w noktowizor i ma dobre i czyste chęci! Dzieło Maximize Games pożycza pewne kluczowe elementy z takich gatunków jak sokoban. Znaczy to tyle, że musisz sam dojść do tego jak przesuwać pudła by ocalić swoich kompanów. Pamiętać trzeba, że pudła można przesuwać tylko wprzód! Upewnić się więc należy, że ruch jest prawidłowy , bo możemy zablokować sobie przejście na kolejny poziom. Poziom trudności wzrasta wraz z postępem. Po chwili trzeba będzie zmierzyć się z wilkami (ciężko powiedzieć kiedy są one klonami głównego bohatera czy też  jego pomagierami)Jeśli wilk dojrzy obcego, będzie go gonił do samego końca. Tak więc trzeba przejść obok wilka ukradkiem.

Mamy tu tylko jedną wadę i jest to podkład muzyczny. Niestety, powtarza się. Ta sama muzyka przygrywa przez wszystkie poziomy, więc jest to poniekąd denerwujące. W przeciwieństwie do tego, wielka zaletą jest grafika. Wszystko zrobione jest jak należy. Z drugiej strony, pomysł podobieństwa zielonych świnek z Angry Birds i Oink-oink Bros jest nie pominięcia. Nie będziemy obwiniać Maximize Games. Popatrzmy po prostu na zielone świnki jako na pewien trend, brzmi lepiej niż małe przywłaszczenie.

Podsumowując, możemy powiedzieć, że gra jest innowacyjna. Pomimo tego, że Push the Box oparta jest na bajce, zostały dodane nowoczesne elementy. Oto zaskakujący fakt: decyzja o ich dodaniu była strzałem w dziesiątkę! Deweloperzy zdołali stworzyć całkiem nową wersję opowieść klasycznej! Kolejna rzecz to połączenie gatunków. Mogłoby to być kolejna nudna gra. Jednakże, Push the Box wzięło co najlepsze z każdego gatunku i połączyło idealnie! Polecamy grę Push the Box! Niech opowieść dobrze się skończy!